Bajki dla dzieci da się było jeszcze zobaczyć na poranku filmowym w kinie, do którego chodziliśmy z tatem, a później, gdy tato wypożyczył od kolegi projektor, na drzwiach pokoju rozwieszaliśmy prześcieradło bądź oglądaliśmy „Wilka lub zająca” czy jakąś bajkę o ludzikach, które powstawały z zapałek czy plasteliny.
Później w telewizji było tego trochę więcej: Teleranek, Piątek z Pankracym…
Może z reguły poszukać takich sprawdzonych bajek na płytach, na You Tube czy włączyć od czasu do czasu zamiast dziwacznego Sam Sama, albo Monster High?
A może wyłączcie wszystko, co gra czy poczytajcie dzieciakom? Niech usiąda obok, przytulą się http://pepowinowa.pl/wszystkie-artykuly/banki-krwi-pepowinowej-w-polsce/ lub słuchają oglądając kolorowe ilustracje? One to po prostu uwielbiają. A w jaki sposób to rozwija ich wyobraźnię albo poczucie bezpieczeństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz